ArtykułyFestiwal Whisky w Jastrzębiej Górze 2024

Festiwal Whisky w Jastrzębiej Górze 2024

Festiwal Whisky w Jastrzębiej Górze – hit czy kit, jak twierdzą niektórzy? Czy warto odwiedzić i czy to prawda, że fanatycy whisky dostosowują do niego plany wakacyjne? Czas przyjrzeć się zakończonej właśnie dziesiątej edycji, tego największego w Polsce święta miłośników whisky.

Zacznijmy jednak od początku, czyli od Domu Whisky, który zagościł w urokliwym domku przeniesionym niemal żywcem ze szkockich wyżyn. Parter zajmuje bar, w którym do dyspozycji Gości jest ponad trzy tysiące butelek whisky. Niektóre rarytasy przekraczają ceną 5 tysięcy złotych za kieliszek, jednak pamiętajmy, że są to unikaty nie tylko na skalę krajową. Dobrze zorientowani w temacie barmani (pełen szacunek) są nam w stanie doradzić odpowiedni zestaw ‘tastingowy’, dokładnie celujący w nasze gusta. Na piętrze znajduje się sala degustacyjna, zaś w piwnicach nazywanych „Rajem”, do których dostęp mają tylko wybrańcy, skryte są najcenniejsze butelki kolekcji.

Na czas festiwalu, przylegające tereny adaptowane są na stanowiska, w których wystawcy, a było ich w tym roku kilkudziesięciu, prezentowali prawie 1000 różnych wariantów whisky. Strefy nie tylko cieszyły oczy Gości swoim wyglądem, ale przyciągały różnorodnością atrakcji i animacji. Najlepsi fachowcy z branży zachwalali zalety swoich produktów nie szczędząc przy tym egzemplarzy specjalnie na festiwal wyselekcjonowanych.

Nie zabrakło „masterclassów”, czyli butikowych degustacji, przeprowadzonych przez utytułowanych ekspertów w swojej dziedzinie. Spotkaniom tym niekiedy towarzyszyły też światowe premiery nowych wypustów. Nowością festiwalową była strefa Fine & Rare Collection ze zbiorem kilkuset unikalnych egzemplarzy whisky, nie rzadko pochodzących z zamkniętych już niestety destylarni. Dzięki temu można było upolować, dosłownie mówiąc, „łyk historii” z kilkudziesięcioletnich butelek takich jak The Macallan z 1962 roku.

Jak wiadomo, whisky lubi dym, dlatego i w tym roku nie zabrakło kilku stanowisk z cygarami. Ponadto strefy „nawodnienia”, relaksu, regeneracji i gastronomi dopełniały doświadczenie. Wieczorne koncerty gwiazd (Bajm i Marek Piekarczyk), pokazy sztucznych ogni i laserów były idealnym zakończeniem dnia spędzonego na edukacyjnej zabawie w gronie przyjaciół.

Z doświadczeń organoleptycznych, za które na pewno zapamiętamy jubileuszową edycję, będą to polska premiera The Macallan Rare Cask 2023, degustacja Bushmills Whiskey z 1975 roku, degustacja porównawcza w strefie Highland Park oraz łyk The Macallan z 1972 roku.

Festiwal Whisky w Jastrzębiej Górze jest absolutnym ewenementem – tylko tu udało się stworzyć organizatorom bardzo merytoryczne wydarzenie w klimacie letniej sielanki. Kto nigdy nie był na Festiwalu Whisky w Jastrzębiej Górze, ten prawdopodobnie nigdy nie zrozumie jego fenomenu. Relacje medialne nie są w stanie oddać klimatu – tam trzeba pojechać, poczuć i dotknąć. Czy warto odwiedzić festiwal w przyszłym roku i już wpisać jako atrakcję przyszłorocznych wakacji? Na pewno tak, tym bardziej, iż z roku na rok, zgodnie z zapowiedziami organizatorów, będzie on się rozrastał.

Do zobaczenia w przyszłe wakacje na Festiwalu Whisky!

Artykuł powstał we współpracy z organizatorem Festiwalu Whisky.

Obserwuj nas:

15,622FaniLubię
25,682ObserwującyObserwuj
181,000SubskrybującySubskrybuj

Najnowsze: