„Przygotowując koktel musimy mieć naczynie do kokteli (mikser – czyli puszka metalowa). Do naczynia kładziemy drobno tłuczonego lodu, leje się odpowiednie dodatki, które wywołują szum. Po dodaniu wszystkich dodatków szybko rusza się naczyniem, z czego powstaje mieszanina szumiąca”. Tak opisał shaker jak i jego zastosowanie Władysław Bawarski w swoim poradniku barmańskim „ Napoje francuskie, amerykańskie, wiedeńskie, angielskie” z 1930 roku.
Jak wiecie z poprzedniego artykułu cocktail shaker narodził się w XIX w Stanach Zjednoczonych. W pierwszych dekadach wieku XX jego popularność była ogromna a w Europie shakery produkowane były m.in. w Niemczech, Francji, Czechosłowacji czy Anglii. Szał na cocktaile nie ominął też naszej ojczyzny. Dodatkowo aby nie być w tyle i dobrze zarobić na cocktailowej modzie polskie firmy zaczęły produkować cocktail shakery i tak powstały piękne i niezwykle rzadkie obecnie przedmioty poszukiwane przez kolekcjonerów oraz barmanów.
W Warszawie w latach 1910 – 1939 aż 5 firm i wytwórni miało w swojej sprzedaży shakery. Największą ilość posiadała Fabryka J. Frageta, po jednym typie shakera produkował Norblin, Bracia Henneberg, Bracia Buch oraz wytwórnia Feliksa Wolskiego.
Najstarszy „polski” cocktail shaker został wykonany w „Fabryce Braci Buch w Warszawie”. Wg moich ustaleń shaker ten powstał między 1912 a 1915 rokiem w Warszawie. Oczywiście wówczas Warszawa należała do królestwa Prus a Fabryka Br. Buch w tamtym okresie kooperowała z niemiecką fabryką WMF, która była jedną z pierwszych fabryk produkujących shakery. Jednak nie odbiera mu to nic z polskości i jest jedynym mi znanym egzemplarzem. Zakład Br. Buch w późniejszych latach został wchłonięty przez Norblina. Egzemplarz ten posiadam w swojej kolekcji.
„Butelka do coctails” – tak w katalogach „Fabryki Wyrobów Srebrnych i Platerowanych Józefa Frageta w Warszawie” nazywano cocktail shaker. Pierwszy shaker od Frageta pojawia się w jego katalogu w 1930 roku. Jest to 3 częściowy cobbler o pojemności 500 ml.
W kolejnych latach Fabryka J. Frageta powiększyła swój asortyment i około 1934 roku można było zakupić już 3 typy shakerów. Pierwszy z nich występował w 3 wariantach – z mieszadełkiem oraz o pojemności 500 i 1000 ml. Drugi występował w opcji z mieszadełkiem lub bez o objętości 500 ml. Mieszadełka były dokręcane do sitka od jego wewnętrznej strony. Trzeci był tylko w opcji o objętości 500 ml, jednak ten posiadał nowość – umiejscowiony na zatyczce nalewak.
I tutaj okazuje się, że Fraget produkował również shakery, które nie były przedstawione w katalogach. Przykładem jest shaker od Frageta, którego pojemność przekracza ponad 1500 ml – jest to powiększony 2 typ shakera. Można go podziwiać w gablocie jednego w warszawskich cocktail barów.
Z ciekawostek można zaznaczyć, że 3 typ shakera z nalewakiem pojawił się np. w publikacji Jana Cieślaka „Domowy wyrób win i wódek gatunkowych” z 1961 roku.
Oraz w ekranizacji powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza z 1956 roku „Nikodem Dyzma”.
Obecnie nie jest mi znany żaden egzemplarz tego shakera. W swojej kolekcji posiadam typ 1 i typ 2. Z tym, że tym 2 posiada grawer – nazwę „Rest. Pod Bukietem Filja I. Mieściła się ona przy Marszałkowskiej 90 w Warszawie.
„Spółka Akcyjna Fabryk Metalowych Norblin, Br.Buch i T. Werner Warszawa” posiadała w swoi asortymencie jeden cocktail shaker. Był to 3 częściowy cobbler o wysokości około 21- 23 cm i pojemności 500 ml. Dodatkowo na zatyczce wykonana była tzw. moletka, która ułatwiała odkręcanie/zdejmowanie mokrej/zmarzniętej zatyczki. Shaker ten powstał około 1935 roku. Jeden z egzemplarzy tego shakera można podziwiać w Muzeum Warszawy.
„Bracia Henneberg Fabryka Platerów” w swoim katalogu z 1937 roku prezentują jeden typ cocktail shakera. Podobnie jak u innych wytwórców jest to 3 częściowy smukły cobbler o wysokości 23 centymetrów i pojemności 500 ml. Prawdopodobnie jedyny zachowany egzemplarz można podziwiać w jednym z warszawskich cocktail barów.
Ostatnią warszawską wytwórnią platerów, która produkowała shakery jest „Fabryka Feliksa Wolskiego”. Miała ona również jeden typ shakera, który bardzo podobny jest do typu 1 od Frageta. Powstał on około 1934-36 roku. Wg moich ustaleń Wolski kooperował z Fragetem stąd zapewne podobieństwo obu shakerów. Jeden z egzemplarzy tego shakera jest w kolekcji prywatnego kolekcjonera w Warszawie.
Polskie shakery nie odbiegały niczym od tych produkowanych na zachodzie. Ich wykonanie oraz dbałość o detale jak i materiał jest na najwyższym poziomie.
Ogółem obecnie w Polsce zachowało się około 20 polskich shakerów. O tylu wiem. Najwięcej to egzemplarze Firmy Fraget. Czy tylko w Warszawie w okresie II RP produkowano takie wyroby? Uważam, że nie. Są ślady, które prowadzą do jednej z lwowskich fabryk oraz do Krakowa, gdzie prężnie działało kilka firm zajmujących się produkcją platerów ale póki co shakery z tamtych miast pozostają nieuchwytne.